Pewna wygrana Radomniaka!

Po ostatnim pokazie strzeleckim podopieczni Bartosza Kruschel powrócili na ligowe boiska. Jednakże tym razem przeciwnikiem nie był jeden z ligowych outsiderów, a bezpośredni sąsiad w tabeli - Radomniak Radomno. Już przed pierwszym gwizdkiem było pewne, że będzie bardzo ciężko w tym starciu o komplet punktów, jednak kibice nie tracili nadziei. Ambicja i wola walki nie wystarczyła, zabrakło dokładnych zagrań, składnej gry, a co najważniejsze celnych strzałów. W 21 kolejce górą okazali się zawodnicy Radomniaka.

17 kwietnia przy padającym deszczu przyszło zmierzyć się zawodnikom Startu oraz Radomniaka. Warunki nie sprzyjały finezyjnej grze co było widoczne w poczynaniach obu zespołów. Start bardzo odważnie zaczął to spotkanie i to właśnie gospodarze stworzyli pierwsze sytuacje strzeleckie. W 4 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego z kilku metrów głową uderzał Tomasz Jaroszewski, niestety piłka po jego strzale trafiła w bramkarza gości. Chwilę później kolejne dośrodkowanie w pole karne, tym razem głową uderzył Paweł Napiórkowski. Niestety ponad bramką.

Po chwili gra na nidzickim obiekcie wyrównała się, by następnie gości nieznacznie przejęli inicjatywę. 12 minuta Kamil Michalski fauluje zawodnika gości. Rzut wolny z około 25 metrów, Przemysław Górzyński uderza na bramkę, piłka ociera się o zawodników stojących w murze, a następnie wpada do siatki nidzickiego Startu! Niespełna kwadrans gry za nami, a goście prowadzą 1:0!

Parę minut później kolejna groźna akcja gości, ale tym razem potężny strzał ze skraju pola karnego w wspaniałym stylu broni Karol Bruzda. Start w odpowiedzi wyprowadza kontratak, długa piłka do Daniela Pawęckiego, ten do końca naciska na obrońcę czego konsekwencją jest nieporozumienie w szeregach gości. Piłka trafia wprost pod nogi Rafała Wawrzyniaka, ten uderza w stronę pustej bramki, ale piłka mija cel! 22 minuta i rajd skrzydłem Rafała Wawrzyniaka, który mija dwójkę zawodników Radomniaka, a następnie zagrywa piłkę w pole karne. Podanie zbyt głębokie, a piłka spokojnie ląduje w rękawicach bramkarza.

Goście starają się podwyższyć prowadzenie, ale ich strzały znacząco mijają bramkę strzeżoną przez Karola Bruzdę. W 25 minucie Dominik Bróździński zagrywa piłkę w pole karne do Jakuba Stasiukiewicza, ten uderza, ale również ponad poprzeczką bramki! 34 minuta, rzut wolny dla Startu po faulu na Rafale Wawrzyniaku. Do piłki podchodzi Kamil Michalski i wspaniałym strzałem pod samą poprzeczkę pokonuje bramkarza gości! Jest 1:1!!!

40 minuta, goście szukają szansy, by ponownie objąć prowadzenie w tym spotkaniu. Składna akcja i potężne uderzenie! Piłka odbija się od poprzeczki i uderza w ziemię na pograniczu linii bramkowej, zawodnicy gości domagają się uznania bramki, ale niewzruszony na ich protesty pozostaje sędzia główny tego spotkania! Co nie udało się wcześniej udało się tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę. Rzut wolny dla gości, uderzenie w stronę dłuższego słupka Krystiana Kowalskiego i piłka zatrzepotała w siatce!!! Radomniak schodzi do szatni z prowadzeniem 2:1, natomiast ich rywale będą musieli gryźć się w szatni z niekorzystnym dla nich rezultatem!

Druga połowa i pierwszy strzał należy do gości. Uderzenie z dystansu na raty broni Karol Bruzda, który w dniu dzisiejszym dobre momenty przeplata gorszymi zagraniami. W 53 minucie Rafał Wawrzyniak decyduje się na rajd prawym skrzydłem, dośrodkowuje w pole karne... niestety zabrakło wykończenia akcji, a zapowiadało się niebezpiecznie. Goście w odpowiedzi konstruują ciekawą akcję po której dosłownie z 3-4 metrów piłkę nad poprzeczką nidzickiej bramki przenosi jeden z zawodników Radomniaka. Mogło być 3:1, ale póki co wynik pozostaje niezmieniony!

Start ambitnie dąży do zmiany rezultatu, w 74 minucie Jakub Stasiukiewicz decyduje się na potężny strzał z dystansu, piłka nieuchronnie zmierzała w samo okienko bramki, ale swoimi umiejętnościami popisał się bramkarz gości, który wyciągnął się jak struna parując strzał na rzut rożny!

81 minuta kolejna akcja gości, Jacek Madej przegrywa pojedynek po piłkę z zawodnikiem gości, podanie na środek, strzał Radosława Lewickiego i piłka po raz trzeci zatrzymuje się w siatce nidzickiej drużyny! 3:1 dla Radomniaka!!! Gospodarze pomimo dwubramkowej straty starają się nawiązać walkę, ta sztuka niestety im się nie udaje, natomiast goście w 89 minucie skutecznie podwyższają wynik spotkania. Radosław Skonieczko znalazł się zupełnie niepilnowany w polu karnym Startu, pierwsze uderzenie odbija Karol Bruzda, ale przy dobitce jest już bezradny!

Tuż przed zakończeniem najpierw z rzutu wolnego uderza Kamil Michalski, ale piłka wędruje wysoko ponad poprzeczką, a chwilę później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzał Bartosza Kruschel zostaje zablokowany przez obrońcę.

Start: Bruzda, Napiórkowski, Karwacki, Zasadzki, Mioduszewski, Jaroszewski, Michalski, Stasiukiewicz, Bróździński, Wawrzyniak, Pawęcki

Rezerwa: Samsel, Madej, Kruschel