XIII kolejka. Żuraw pokonany! Start wraca na właściwe tory!

XIII kolejka. Żuraw pokonany! Start wraca na właściwe tory!

17 października na Stadionie Miejskim im. ks. Ryszarda Gamańskiego w Nidzicy miejscowy Start podejmował piątą drużynę Klasy Okręgowej gr.II, czyli Żurawa Godkowo. Mecz zakończył się zwycięstwem Startu 3:0.

W sobotnie popołudnie pogoda nie oszczędziła zawodników i obdarowała ich deszczem. Może nie były to ulewne opady, ale sam ich fakt był dodatkowym utrudnieniem, a piłka na mokrej murawie nabierała poślizgu.

Od pierwszych minut to Start starał się narzucić swój styl gry i własne tempo. Pierwszą sytuację Start stworzył już w 2 minucie. Niestety strzał Adriana Roczeń minął lewy słupek bramki strzeżonej przez Pawła Godziębę.

Kolejne minuty to spokojne kontrolowanie gry przez Start. W 7 minucie Kamil Michalski wykonuje rzut wolny z około 25 metrów, ale świetną interwencją w tej sytuacji popisuje się Paweł Godzięba. W 13 minucie błąd w grze obronnej Startu i sam na sam z Karolem Bruzdą wychodzi Piotr Wiernicki, który marnuje wyborną okazję i posyła piłkę obok słupka.

W odpowiedzi Start dwukrotnie odpowiada. Najpierw Dominik Bróździński przerzuca piłkę przez pole karne w kierunku Rafała Wawrzyniaka, ale niestety Rafał nie sięgnął piłki głową. Natomiast w 34 minucie Kamil Michalski z niemal 30 metrów trafia w poprzeczkę z rzutu wolnego! Goście upatrują swych szans w długich podaniach, jedno z nich znajduje swojego adresata i z pola karnego potężnie uderzył Kamil Żukowski, ale z jego strzałem w efektowny sposób radzi sobie Karol Bruzda.

Pomimo kilku niezłych sytuacji kibice bramek się nie doczekali.

Druga połowa nie wygląda inaczej niż pierwsza. To Start stara się kontrolować grę i narzucać tempo pojedynku. W 48 minucie Paweł Napiórkowski uderza piłkę głową, a zawodnik gości dotyka piłki ręką w polu karnym. Jednakże w tej sytuacji arbiter nie używa gwizdka. Można w sumie zrozumieć jego decyzję, gdyż mógł nie zauważyć przekroczenia przepisów w podbramkowym zamieszaniu.

Parę minut później Paweł Sobotka zagrywa do Rafała Wawrzyniaka. Rafał potężnie uderza w stronę bramki z ostrego kąta, ale pewną interwencją popisuje się bramkarz Żurawia. Rzut rożny dla Startu i dośrodkowanie Dominika Bróździńskiego wykańcza strzałem głową Paweł Napiórkowski, ale tym razem piłka ląduje w rękawicach bramkarza.

W 57 minucie Dominik Bróździński wykłada piłkę do Rafała Wawrzyniaka, ten podcina piłkę nad bramkarzem, a ta trafia w rękę jednego z obrońców. Sędzia używa gwizdka i wskazuje na 11 metr. Do rzutu karnego podchodzi Kamil Michalski, który z zupełnym spokojem umieszcza piłkę w siatce! Jest 1:0!

Akcje Startu stają się co raz bardziej składne. Dominik Bróździński mija obrońcę gości, wystawia piłkę Pawłowi Sobotka, ten uderza, ale strzał zostaje zablokowany przez obrońcę. 67 minuta Kamil Michalski sprytnie, bo między dwoma obrońcami zagrywa piłkę do Rafała Wawrzyniaka, ten przymierza i uderza po długim rogu! Jest 2:0!

Kolejne minuty to sporo wysokich piłek oraz walki w środku pola. Żuraw próbuje konstruować akcje ofensywne, ale te są skutecznie rozbijane przez nidzicką defensywę. W 81 minucie goście przeprowadzają kolejną akcję, strzał w kierunku bramki, ale tym razem obok słupka.

W odpowiedzi Kamil Michalski zagrywa piłkę do Dominika Bróździńskiego, ten wpada w pole karne i uderza obok interweniującego bramkarza gości ustalając wynik na 3:0. W ostatnich minutach szczęścia z dystansu próbował Kamil Michalski, ale jego strzał z trudem bramkarz Żurawia wybił na rzut rożny.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości